Ja, na sukces nastawiona, próbuję znaleźć dom, Takie miejsce, gdzie mało schodów By wytrzymał namiętności sztorm Huragany, błyskawice Uporczywych klęsk radosny pląs I z widokiem na okolicę, by na sąsiadów można było patrzeć całą noc
Taki dom, Taki kąt, w którym straszą postacie z ponurych obrazów Taki gmach, w którym strach codziennością i rutyną staje się Taki dom Taki kąt, w którym nikt nikomu, nic niczemu nie zagraża Ala tak, żeby świat inny niż zazwyczaj mógł wydawać się
W gabinecie, na parapecie, siedzi wielki, czarny kot Cicho mruczy Strzeże kluczy, pazurami odstrasza każdego z nas tak, By goście nieproszeni nie odkryli tajemnicy Co pod dywanem, w futerale na gitarę kryje się
Taki dom, Taki kąt, w którym straszą postacie z ponurych obrazów Taki gmach, w którym strach codziennością i rutyną staje się Taki dom Taki kąt, w którym nikt nikomu, nic niczemu nie zagraża Ala tak, żeby świat inny niż zazwyczaj mógł wydawać sięTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.