kiedy zamykam oczy przenoszę się do miejsca gdzie zawsze ciepło
i znowu przez palce przesypuje się pod wiatr księżycowy pył
na głowie mam wianek ze stokrotek stu utkany ponoszę go jeszcze chwilę i zostanę na dłużej
nie pytaj proszę jak długo będę zwlekać z powrotem do ciebie
przypłyń do mnie z morskim prądem i jeśli chcesz zabierz mnie na równie piękny brzeg Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |