[Hary] Szukałeś skurwiela, to masz skurwiela. WDP do łez i opada ci szczena, Ja i mikrofon to jedno ciało. Tak jak [...] jesteśmy zgraną parą. I tak jak [...], bo ja jak już nawijam, to mogę tak bez końca. Od zmierzchu do świtu, od świtu do zmierzchu. Wiesz co to jest? To ta miłość do wersów. Zamykam drzwi od kabiny i jestem w domu. Te wokale mają cię porazić jak piorun. Mają dać ci to, co daje nam ten bit. Dreszcze, radość, pochajtaną jak my. Jeden mikrofon, kolejny wdech, następny wers, tak płynie jak seks. Nieważne gdzie, ale ważne z kim. Ten jeden majk pozwala nam żyć. Daje nam nadzieję, że to jedno życie, nie będzie porażką, tylko będzie pasmem zwycięstw. Ja za tym idę (idę) mogę mieć zamknięte oczy, bo nawet jak jest ciemno, to wiem, gdzie stawiać kroki. Wiem, nie panikuj, choć nie jestem nieomylny. Co możemy zrobić? ? Za błędy wypijmy. Jeden mikrofon, jedno życie jedno miasto. Poznań! W Porozumieniu Studio, sprawdź to. [Ref.] Jeden mikrofon, jedno życie. My idziemy po swoje, znamy osoby bliskie. To nasza moc, zajawka, styl bycia, kumasz? Od życia dostaliśmy ten mikrofon tutaj. [Mata] To tylko jedno życie, więc nie robię nic wberw sobie. Wszystko najważniejsze odnajduję w jednym sobie. To jest rap, który od lat daję mi siłę. To potężne uczucie, którego nie zabijesz. Raz tylko żyjesz, więc wykorzystaj szansę. Ja przyjdę tutaj pieszo, a ty podjedź dyliżansem. Masz się czym chwalisz, mi nie imponujesz. Dla mnie wartość ma wnętrze, a nie to, co ktoś kupuje. Mam, tylko majka, pierdolę ten twój wyścig. Gdzie ludzie dookoła robią wszystko dla korzyści. Nikt nam nie pomyśli świat plastiku, prostactwa. Spisku, fałszu, chciwości i padalstwa. Jestem tego wrogiem i na pewno przeciwieństwem. Wystarczy mi mikrofon, przy nim odnajduję szczęście. Jedno szczęście, jedna miłość wspólna pasja. W porozumieniu studio ziomuś słuchaj, teraz sprawdzaj. [Hary] To siedzi w nas, jak pochodzenie, jak honor. I z dumą prezentujemy nasze logo. Nasze grono to zaufane mordy. Nikt tu się nie wywyższa, nikt od nikogo gorszy. Wierzę w jednego Boga, mam jeden mikrofon, a każdy track jest moją zbroją, która mnie chroni i odstrasza wrogów, bo żyję jak chcę, mam tą świadomość. W tym jednym życiu mam wiele wyborów, decyzji tyle, ile na świecie chorób. Trudne są chwile, gdy nie wiemy co zrobić, bo mamy jedno życie, a nie chcemy wtopić. Mniejsze zło czasem jedyne rozwiązanie i tak będzie jak ma być, działamy dalej. Podkręcamy tempo, włączamy nagrywanie. Jeden mikrofon, jedno życie, amen. [Ref.] Jeden mikrofon, jedno życie. My idziemy po swoje, znamy osoby bliskie. To nasza moc, zajawka, styl bycia, kumasz? Od życia dostaliśmy ten mikrofon tutaj.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.