Przez życie idę najkrótszą drogą, za mną coraz dłuższy cień. Dziwię się, gdy mówisz, że nie możesz – do kieszeni chowam każdy dzień. Bez słowa mijam szary tłum, ponure myśli i puste twarze. Nie pozwolę by ktoś deptał kwiaty moich marzeń.
Przez życie idę najkrótszą drogą, za mną coraz dłuższy cień. Dziwię się, gdy mówisz, że nie możesz – do kieszeni chowam każdy dzień. Bez słowa mijam szary tłum, ponure myśli i puste twarze. Nie pozwolę by ktoś deptał kwiaty moich marzeń.
Codziennego biegu stres To nie może zniszczyć mnie Wywołałem wojnę w mojej głowie Tego chcę, tego chcę, tego chcę.
Przewidziałeś wariantów sto na życie, Wszystkie wzięły w łeb Na rozstaju dróg – czekasz Twój pociąg zwalnia bieg Żyjesz by mieć, bo niby po co – kochać Wystarczy, że Cały świat u twych stóp – upadnie
Codziennego biegu stres To nie może zniszczyć mnie Wywołałem wojnę w mojej głowie Tego chcę, tego chcę, tego chcę.
Odrzucam myśli złe Na zawsze pozytywny Ja to wiem i ty to wiesz Na zawsze pozytywny Może tym zdziwiłem cię Na zawsze pozytywny Ja to wiem i ty to wiesz Na zawsze pozytywny Już nigdy nie zmienię się.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.