Szukałem długo pośród gwiazd Takiej co będzie wiodła nas Znalazlem ją, była ozdobą nieba Ciagle pamiętam jej blask
Pamiętałem to milczenie twarzą w twarz Wiedziałem myśli moje znasz Zbyt wielu słów nie było już potrzeba Cisza starczyła nam
Kiedy tańczyłaś w płomieniach świec i woja twarz zmieniała się I oczu blask tańczące dwa płomienie Dobrze pamietam wciąż
Na ulicy w tłumie twarzy - ty Nieprzespana noc przy oknie - ty jak trudno już uciec z pamięci luster W ciszy słyszę twój śmiechTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.