Ponad miastem mgła Z dymem miesza się Słońca tutaj już nie widać Trzeci dzień już trzeci dzień Ponad miastem mgła Ponad moim miastem dym Z ulic się unosi Opar myśli złych Ponad miastem dym Ponad moim miastem mgła Ale jest gdzieś przecież rzeka Jest gdzieś przecież las
Jak co rano budzisz się Jak co dzień jak co dzień Czarne ptaki za oknami Krążą we mgle Znów będziemy ścigać dzień W świecie w którym trzeba mieć Coraz więcej mieć żeby być Żeby nie dać zdeptać się I już trzeci dzień ta mgła I ten dym już trzeci dzień Ale jest gdzieś rzeka jest gdzieś las Ja na pewno o tym wiem
Nie nie nie nie Tak się nie da dłużej żyć Czasu mamy coraz mniej I coraz mniej sił Żeby kochać się By po prostu tak ze sobą być Ja nie widzę Cię przez mgłę Ty nie widzisz mnie przez dym Uciekajmy stąd Póki jeszcze mamy czas Bo jest gdzieś przecież rzeka Jest gdzieś przecież lasTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
