Na włóczęgę się wybrałem, Spakowałem plecak swój. Do wiedzenia powiedziałem I poszedłem w stronę gór.
Ref. Ta staruszka gitara, Ten wytarty plecak mój. Zawsze wiernie ze mną idą Na złocistych szlakach gór.
Spotykałem wielu ludzi Pomagali mi jak mogli. Odpłacałem się piosenką I uśmiechem na "dzień dobry".
Ref. Ta staruszka gitara...
Tak się czasem w życiu zdarza, Że się spotka przyjaciela. On ci w biedzi dopomoże I na szlaku będzie wspierać.
Ref. Ta staruszka gitara...
Wędrowałem całe lata, By się znaleźć właśnie tu, Z mą gitarą i plecakiem Zapełnionym śpiewem gór.
Ref. Ta staruszka gitara...
Wysypuję z niego wszystko Na gitarze starej gram. Opowieści z tamtych szlaków Przekazuję dzisiaj wam.
Ref. Ta staruszka gitara... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|