Rozmawiałem z korą drzewa, Ona drzewo dobrze zna Powiedziała cicho: dotknij ręką nieba Wyciągnąłem w górę ręce, Niebo dało ciepły deszcz Zwariowałem, jakby deszczu było trzeba
Zapytałem kiedyś wróżkę, Czy mi nie zabraknie sił Nie zabraknie, tylko dotknij ręką nieba Rozrzuciła karty wkoło Ja wybrałem jedną z nich Skąd wiedziałem, że tej jednej tylko trzeba
Ref.: Prowadzi mnie od lat niewidzialna siła Która nadaje sens i każe trwać Niewiele mam Tak mało a przecież tyle Dlatego wiem co chciał powiedzieć wiatr
Policzyłem kiedyś wszystko Co mi dało dobry znak Pod stopami jeszcze mocniej czułem ziemię Wyciągnąłem w górę ręce Padał boski dobry deszcz Już wiedziałem - nigdy, nigdy się nie zmienięTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.