Idziemy w jasną, z błękitu utkaną dal Drogą wśród łąk, pól bezkresnych Wśród morza szumiących fal Cicho, szeroko, jak okiem spojrzenia śle Jakieś się snują marzenia W wieczornej spowite mgle Idziemy naprzód i ciągle pniemy się wzwyż By dobyć szczyt ideałów: Świetlany harcerski krzyżTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.