Idzie diabeł ścieżką krzywą pełen myśli złych Nie pożyczył mu na piwo, nie pożyczył nikt. Słońce pali go od rana, wiatr gorący dmucha, Diabeł się z pragnienia słania w ten piekielny upał...
Idzie anioł wśród zieleni, dobrze mu się wiedzie. Pełno drobnych ma w kieszeni i przyjaciół wszędzie... Nagle przystanęli obaj na drodze pod śliwą. Zobaczyli, że im browar wyszedł naprzeciwko...
Nie ma szczęścia na tym świecie, ni sprawiedliwości: Anioł pije piwo trzecie, diabeł mu zazdrości... Mówi diabeł,postaw kufla, Bóg ci wynagrodzi, My artyści w taki upał żyć musimy w zgodzie...
Na to anioł zatrzepotał skrzydeł pióropuszem I powiada: Dam ci dychę w zamian za twą duszę... Musiał diabeł wściekłą duszę aniołowi sprzedać I stworzyli razem piekło z odrobiną nieba..Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.