Znasz na pamięć moje myśl i sny Wiesz, kiedy kłamię, nie mówiąc nic A kiedy tulisz mnie, jednego tylko chcę
Pocałunki, pieszczoty, niespokojny taniec rąk Pożądania smak i zapach letnich marzeń Szalem zwiewnym jak tęsknota otula nas mrok I mogło by tak zostać już na zawsze
Pocałunki, pieszczoty, coraz szybsze bicie serc Nasze oczy pół uśpione, pół otwarte Anioł stróż jak biały motyl rozpłynął się gdzieś I mogło by tak zostać już na zawsze
Zanim noc jak morze ukołysze do snu Kochaj mnie, mój książę, do utraty tchu Mocno przytul mnie i niech się dzieje, co chce
Pocałunki, pieszczoty, niespokojny taniec rąk Pożądania smak i zapach letnich marzeń Szalem zwiewnym jak tęsknota otula nas mrok I mogło by tak zostać już na zawsze
Pocałunki, pieszczoty, coraz szybsze bicie serc Nasze oczy pół uśpione, pół otwarte Anioł stróż jak biały motyl rozpłynął się gdzieś I mogło by tak zostać już na zawsze
Chwila jak wieczność, zatrzymaj ten czas Zatrzymaj ten czas, niech będzie tak Dobrze tak, tak, tak, tak (tak, tak, tak, tak...)
Pocałunki, pieszczoty, niespokojny taniec rąk Pożądania smak i zapach letnich marzeń Szalem zwiewnym jak tęsknota otula nas mrok I mogło by tak zostać już na zawsze
Pocałunki, pieszczoty, coraz szybsze bicie serc Nasze oczy pół uśpione, pół otwarte Anioł stróż jak biały motyl rozpłynął się gdzieś I mogło by tak zostać już, i mogło by tak zostać już I mogło by tak zostać już na zawsze (na zawsze)
Pocałunki (pocałunki), pieszczoty (pieszczoty) Coraz szybsze bicie serc (bicie serc) Nasze oczy pół uśpione, pół otwarte (pół otwarte) Anioł stróż jak biały motyl rozpłynął się gdzieś I mogło by tak zostać już na zawsze I mogło by tak zostać już na zawszeTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.