W tym roku piękne lato Do kolan wzrosła trawa Polana cała w blasku Dla naszych nóg łaskawa Tu z tobą mówić mile Tak wiele mam powiedzieć A zapominam tyle A zapominam wciąż
Spojrzenie takie bywa Po którym wszystko wiesz I uśmiech tak szczęśliwy I po nim poznasz też I słowo jedno tkliwe Wśród innych zwykłych słów
I tak się wreszcie serce przyzna Uśmiechem lub spojrzeniem Słowem albo rzęsy cieniem Że kogoś kocha znów
A gdy się serce przyzna To całą prawdę znasz Pamiętasz to spojrzenie Co połączyło nas Pamiętasz słowo czułe Wśród innych zwykłych słów
Gdy ciebie nie ma przy mnie Drozd smutniej się odzywa Samotna kogoś czeka Topola nieszczęśliwa To wypowiedzieć wszystko Chcę tobie przy spotkaniu Lecz gdy już jesteś blisko To słów mi nagle brak
Spojrzenie takie bywa Po którym wszystko wiesz I uśmiech tak szczęśliwy I po nim poznasz też I słowo jedno tkliwe Wśród innych zwykłych słów
I tak się wreszcie serce przyzna Uśmiechem lub spojrzeniem Słowem albo rzęsy cieniem Że kogoś kocha znów
A gdy się serce przyzna To całą prawdę znasz Pamiętasz to spojrzenie Co połączyło nas Pamiętasz słowo czułe Wśród innych zwykłych słów Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|