Pewienem tego, a nic się nie mylę Że bądź za długą, bądź za krótką chwilę Albo w okręcie całym doniesiony Albo na desce biednej przypławiony Będziesz jednak u brzegu Gdzie dalej nie masz biegu Gdzie dalej nie masz biegu
Ale na świecie kto tak głupi żywie Żeby nie pragnął przejechać szczęśliwie Dróg niebezpiecznych, a uść niepogody I szturmów srogich krom swej znacznej szkody? Zanim będzie u brzegu Gdzie dalej nie ma biegu Gdzie dalej nie ma biegu
A chytre morze, ile znakomitych Tyle pod wodą żywi skał zakrytych Tu siedzi złotem Cześć koronowana Tu lekkim piórem sława przyodziana Tamże i krzywda, i zazdrość przeklęta Przed którą biada zawżdy cnota święta Więc jeśli człowiek jedną skałę minie Wnet na to miejsce na inszą napłynie Zanim będzie u brzegu Gdzie dalej nie ma biegu Gdzie dalej nie ma biegu
Wodzu prawdziwy i wieczna światłości Uskrom z swej łaski morskie nawałności A podnieś ogień portu zbawiennego Na który patrząc moglibyśmy tego Morza chytrego zdrady Przebyć bez wszelkiej wady Zanim będziem u brzegu Gdzie dalej nie ma biegu Gdzie dalej nie ma bieguTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.