Wokoło gęsty zapach ziół, Nad nimi złoty obłok pszczół, Ty leżysz w trawie, patrzysz w białe smugi chmur, Tu pośród nieskoszonych łąk, Nie jesteś nim, nie jesteś nią, Tu ziemia ci wybaczy każdy ludzki błąd.
Jestem jak trawa, Jestem zielenią wszechobecna w pyle słońc, Losu nieciekawa, Bo trawa zawsze wie o wszystkim - pytaj ją.
Zgniecionych łodyg cierpka woń, Nie jesteś nim, nie jesteś nią, Już poza sobą masz miłości dobro zło. Tu senna leżę pośród traw I nie mam żadnych innych spraw, Już nie znam nienawiści i miłości prawd.
Jestem jak trawa, Jestem zielenią wszechobecna w pyle słońc, Losu nieciekawa, Bo trawa zawsze wie o wszystkim - pytaj ją.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.