Nie szukaj winy w sobie To oni, oni, oni To oni dałbyś głowę To widać jak na dłoni
To zawsze oni inni Wciąż knują cos po nocach Ty jasny i niewinny Przejrzysty jak przeźrocza
I pies złośliwie szczeka I oni namówili I droga za daleka I czasu brak i siły
Uwiera w bucie kamień Był zakręt i krzywizna I deszcz i straszna zamieć I boli stara blizna
(To oni) nie ty (To oni) nie ty (To oni) nie ty (To oni) nie ty
Więc szkoda nawet chwili Na długie rozważania Nic złego nie zrobiłeś Znasz wszystkie przykazania
Bo cały świat zwariował I wszyscy oszaleli I wokół pełno gnębicieli I …
Nie szukaj winy w sobie To oni, oni, oni To oni dałbyś głowę To widać jak na dłoni
To zawsze oni inni Wciąż knują coś po nocach Ty jasny i niewinny Przejrzysty jak przeźrocza
Nie szukaj winy w sobie To oni, oni, oni To oni dałbyś głowę To widać jak na dłoni
To nie jest twoja wina To on, ten dzień powszedni To ona mroźna zima To oni, wszystko przez nich
Więc szkoda nawet chwili Na długie rozważania Nic złego nie zrobiłeś Znasz wszystkie przykazania
Bo cały świat zwariował I wszyscy oszaleli I wokół pełno gnębicieli I …
Sumienie śpi aż miło Nic się nie przypomina A to co jest i było To nie jest twoja wina
To nie jest twoja wina To on, ten dzień powszedni (To oni, to oni, to oni) To oni, wszystko przez nich
(To oni, to oni, to oni) To oni, wszystko przez nich
(To oni, to oni, to oni) To oni, wszystko przez nich
(To oni, to oni, to oni). Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|