Nie mam za co jeść i pić Trzeba robić, żeby żyć, Jak robota sie˛ nadarzy, To przystane˛ do murarzy, Żeby jeść i pić.
Bracie, bierz do ręki kielnię Napracujesz się rzetelnie, Dadzą ci tu jeść i pić. Staną ściany i sklepienia, Stanie wielki gmach więzienia.
Dadzą mi tu jeść i pić – w tym więzieniu będziesz gnić!
Nie chcę ryglów, nie chce krat, Pójdę od was dalej w świat, Wezmę z sobą młot ze stali I przystanę do kowali, Nie chcę ryglów, krat.
Bracie, bierz do ręki kielnię...
Bracie, z nami wal obuchem, Jest robota nad lańcuchem, Wyjdzie z ognia hartowany, Zrobią z niego twe kajdany.
Na mój łańcuch czeka kat. Będę niósł go wiele lat.
Co mam robić, dokąd iść? Chyba z głody kamień gryźć. Takie moje przeznaczenie: Bezrobocie, głód, więzienie. Bracia, dokąd iść?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.