jakiś taki nieporządek w pokoju jakiś taki burdel w bani nie przystoi dziewczynce tanie zachowanie z matki takie brzydkie kwiatki wyrosną na wiosnę? bo ojcu nie dorastasz do pięt oj, sosnę nie przerosnę
jak liście wyławiam z basenu dna nadaję swym ranom imiona
dziś w nocy znów się drapałam spłukałam obiad w otchłani na rodzinnej kolacji nerwowo kasłałam przecież jestem dziewczynką dobrze wychowaną a zalała mnie żółć z $$R| zbudziłam się rano
ja i liście nie wchodź tam utoniesz czarne dno mętne wodyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.