W poniedziałek już od rana wieść huknęła niby grom: Nasza firma budowlana będzie remontować dom!
Cieszę się, bo będzie kasa! Szef też z nami cieszy się, wygrał przetarg, pierwsza klasa! Po lufeczce? Czemu nie?!
Zdrowie na budowie
Wtorek, rano, ciężka głowa... Przesadzilim, ja cię pier... Coś tam mamy remontować, trzeba by obejrzeć wpierw.
Przyszlim, majster głową kiwa: „rusztowanie trzeba by..., może przedtem łyczek piwa? Jakoś ręka dzisiaj drży...”
Zdrowie Na budowie Zdrowie
W środę majster łatwił „Żuka”, w czwartek rusztowanie zwiózł, rozstawilim, majster szuka desek, wapna, mamy luz...
Mamy luz
W piątek? Czy to się opłaca ludziom w łykend ściany pruć? Nie ucieknie przecież praca,
w poniedziałek zaczniem kuć.
Zdrowie Na budowie Zdrowie
W poniedziałek bym robili, ale nam gdzieś majster wsiąk no to trochę się napilim, aby zwalczyć drżenie rąk...
Majster się odnalazł w środę, bo był chory, ludzka rzecz, za to Zdzichu kamień w wodę no, a Zdzichu główny spec..
Zdrowie Na budowie
W czwartek Ździchu wszedł na górę. zaraz się posypał gruz, zmontowalim jedną rurę, już u ludzi mielim plus.
W piątek przyszedł ktoś z urzędu, zrugał majstra, że aż strach! No to potem dwa dni z rzędu majster pił, my kulim gmach.
Zdrowie Na budowie Zdrowie
Więc w sobotę, mój ty Panie, tyrał człowiek tak jak wół... Aż się chwiało rusztowanie, kiedy Zdzichu młotem kuł.
Ale za to niedziela, Ale za to niedziela, niedziela będzie dla nas!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.