czasem końcem drogi bywa parę słów są jak głuchy pomruk, biały mur są jak dzwon na trwogę grają nam jak werbel, jak grom i trzeba wiedzieć, że czają się za rogiem drzemią w każdym śnie wiszą gdzieś nad stołem chmurne, złe suchym trzaskiem wiosła śmieją się próbują nam brzmieć próbują w naszych drzwiach rozwieszać sieć
mówię o słowach które nie znają słów miłość? zgoda! mówię o słowach którym brakuje słów miłość? zgoda!
mówię o słowach które nie znają słów miłość? zgoda! mówię o słowach którym brakuje słów które wierzą, że przyjdą dni i nie powiem o nas: "My"
czasem zbawczym brzegiem bywa parę słów dobrych lat szeregiem jawą snów są jak czek w potrzebie ciepłe tło, jak szalik, jak dom i dobrze wiedzieć, że idą wciąż przy Tobie znają już Twój cień pójdą w każdy ogień w każdy deszcz zastawionym czasem pogubione gdzieś w barze, w noc złą a jednak rano znów znów tu są
mówię o słowach które nie znają słów zdrada, zmowa! mówię o słowach którym brakuje słów zdrada, zmowa!
mówię o słowach które nie znają słów zdrada, zmowa! mówię o słowach którym brakuje słów które chowam na takie dni gdy o nas powiem: "My" mowa o słowach które które nie znają słów mowa o słowach którym którym brakuje mowa o słowach które które nie znają słów mowa o słowach którym którym brakuje słów Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|