Błękit nieba przykrył zmrok Wiatr się zerwał z pól i łąk W stronę skały biegła piękna Lorelai Pogrążona w wielki żal Zaginęła w burzy fal Zawiedziona swą miłością Żyć nie chciała Lorelai
Gdzie jest ten, co Już kochać będzie tak Do końca Gdzie ten, co Uchyli nieba I wzburzy wiatr Gdzie są dłonie, co Nie dadzą Z żadnej skały spaść
By ukoić w sobie wielki żal Głos anielski cicho niósł się w dal Tych, co chcieli zdobyć serce Jej Wabiła w sidło skał
Gdzie jest ten, co Już kochać będzie tak Do końca Gdzie ten, co Uchyli nieba I wzburzy wiatr Gdzie są dłonie, co Nie dadzą Z żadnej skały spaść
Gdzie jest ten, co Już kochać będzie tak Do końca Gdzie ten, co Uchyli nieba I wzburzy wiatr Gdzie są dłonie, co Nie dadzą Z żadnej skały spaść
Widzę w wodzie Jej odbicie Widzę swoją twarz Bez wahania wabie skrycie W sidła Lorelai Gdy miłość Szczera przyjdzie Pójdę za nią w dal Tylko za tą jedną pójdę w dal
Czekam na te miłość tak, jak Lorelai
Czy to Ty, co Już kochać będziesz tak Do końca To Ty, co Uchylisz nieba I wzburzysz wiatr Czy masz dłonie, co Nie dadzą Z żadnej skały spaść Nie dadzą spaść
Czekam na te miłość tak, jak LorelaiTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.