Dziś od rana pada deszcz Zmywa stare ślady z szyb Pękło jedno z bliskich serc
Gdy podchodzi blisko śmierć Wiatr zastyga milknie śpiew Lasu szept
Tylko cisza budzi we mnie lęk kiedy znika pamięć z ludzkich serc
Chcę w ścianie deszczu stać By zmyć z mej twarzy płacz Niech spłynie każda łza A w niej ukryty ból I strach
Tam na polu stoi krzyż Wokół pusto, cisza drży Tylko motyl frunie gdzieś
W kilku słowach ludzki los Zapisany, żeby ktoś Wiecznie żył
Nie chcę ciszy, która budzi lęk Kiedy znika pamięć z ludzkich serc
Chcę w ścianie deszczu stać By zmyć z mej twarzy płacz Niech spłynie każda łza A w niej ukryty ból I strach
Chcę w ścianie deszczu stać By zmyć z mej twarzy płacz Niech spłynie każda łza A w niej ukryty ból
Nie wrócą tamte dni By blisko siebie być Nie wróci żadna z chwil Ja zapamiętam Choć część z nich
Część z nich Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|