Pogasły już ogniska I wstaje świt czerwony Nad lasem jeszcze snuje się dym Wnet ruszy tabor wasz W dalekiej drogi szlak Zasypie ślady kół szary piach
Zamilknie śmiech i szepty I tamburynów echa Piosenką nie rozdzwoni się noc A ciebie, miły mój Zabierze jedna z dróg I zniknie twój zielony wóz
Lecz gdybyś chciał jeszcze dziś Za tobą w ślad poszłabym Na dobre czy na złe Cygańskie życie wieść By ciebie, mój kochany, blisko mieć
Nauczysz mnie wróżyć z kart Za jeden grosz albo dwa Brać z życia wszystko to Co da kapryśny los Na przekór smutkom śmiać się w głos
La la la la la la la la (x2) La la la la la la la la la la la la La la la la la la la la (x2) La la la la la la la la la la la la
Pojadę twoim wozem W klekocie kół wędrownych Zostanie za taborem mój dom Miłości dawnych ślad Zabierze gorzki wiatr W ramionach twoich znajdę inny świat
Ja dobrze wiem, mój miły Że zawsze będę obca Bo to nie moje gniazdo i mój dom I choćby nawet wiatr Osmalił moją twarz Zostanie w oczach błękit dnia
Lecz mimo to jeszcze dziś Za tobą w ślad poszłabym Na dobre czy na złe Cygańskie życie wieść By ciebie, mój kochany, zawsze mieć
A gdy powiedzą karty złe Że nie chcesz już kochać mnie Tam u rozstajnych dróg Gdzie rośnie dziki głóg Pożegnam twój zielony wóz
La la la la la la la la (x2) La la la la la la la la la la la la La la la la la la la la (x2) La la la la la la la la la la la laTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.