Słoneczniki rosły w twoim ogrodzie Małe słońca witające mnie co dzień Jeden zerkał przez okno - milczący nasz widz Choć na sprawach miłosnych sam nie znał się nic
Zazdrośniki - podglądały nas wszędzie Zamiast skromnie rosnąć sobie na grzędzie Bo wiedziały zapewne, że przyjdzie ten czas I jesienny zły dzień rozłączy nas
Nadszedł potem koniec naszych wakacji Stałam smutna przy pociągu na stacji Jeszcze czar tego lata otaczał mnie w krąg Kiedy pęk złotych kwiatów przyjęłam z twych rąk
[2x:] Słoneczniki, które miałeś w ogrodzie Będą ciebie przypominać mi co dzień I choć zwiędną, wspomnienia nie skryją się w cień Bo nadejdzie ten dzień, spotkania dzieńTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.