Nie przekonuj, nie namawiaj Chyba ci się śniło Chociaż pięknie rzecz przedstawiasz Wcale tak nie było
Letni wieczór szedł po plażach W morze spadła gwiazda My na brzegu, to się zgadza Reszta to nieprawda
Było inaczej, mam dobrą pamięć Było inaczej, więc czemu kłamiesz Już ci mówiłam, nie wierzę w miłość Było inaczej, ty przecież wiesz
La la la la la la, la la la la la La la la la, la la la la la La la la la, la la la la la La la la la la, la la la la
Nie udawaj, że uciekasz Że cię nie obchodzę Jutro znowu się spotkamy Na tej samej drodze
Już się słońce utopiło W morze spadła gwiazda Wszystko tamto, co mówiłeś To najszczersza prawda
Tak właśnie było, to prawda szczera Chyba od żartów nikt nie umiera Zna się na żartach prawdziwa miłość Tak właśnie było, ty przecież wiesz
La la la la, la la la la la La la la la la, la la la laTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.