Słowa: Zbigniew Dmitroca Muzyka: Mieczysław Jurecki
Jednym jest do śmiechu a innym do łez tu miłość, tam nienawiść. Idę bez pośpiechu bezpańska jak pies i nic mnie dziś nie bawi
Zostań moim aniołem stróżem, jak źrenicy oka strzeż, ucisz we mnie podskórne burze, Ty to umiesz, jeśli chcesz
Nie dbam o makijaż nie w głowie mi, że wyglądam niewyjściowo, ale gdy mnie mijasz, poprawić go chcę zupełnie odruchowo...
Zostań moim aniołem stróżem...
Nie mów jak ma być tylko przywróć oczom blask, jeśli nie, to idź, bo tracisz czas. Nie nawracaj mnie, nie mów mi, że tak chciał Bóg, modlę się co wieczór o koniec prób.
Zostań moim aniołem stróżem...
Nie mów jak ma być tylko przywróć oczom blask, jeśli nie, to idź, bo tracisz czas. Nie nawracaj mnie, nie mów mi, że tak chciał Bóg, ciągle modlę się o koniec prób...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.