Twoje ciało, twój wybór, ale czy pijąc buntujesz się? Widzę jak leżysz na glebie i nie wnosisz żadnych zmian W swoje konformistyczne życie, w swoje konformistyczne życie Nie masz siły stać na nogach, nie mówiąc o obalaniu systemu Jesteś bierny jak każdy obywatel, jesteś bierny jak każdy obywatel.
Poddajesz się, przyjmujesz i konsumujesz to co chce państwo Myślisz, że jesteś inny, bo inaczej się ubierasz Ile razy mam ci powtarzać, że to nie jest żadna alternatywa Robisz za przeciętnego Polaka, podnosisz średnią spożycia alkoholu Ile razy mam ci powtarzać, że to nie jest żadna alternatywa Robisz za przeciętnego Polaka, podnosisz średnią spożycia alkoholu
Z drugiej strony ogromne pieniądze, które pochodzą z handlu spirytualiami Zostaną wykorzystane przeciwko tobie, przeciwko wam!
Państwo wzmacnia kontrolujące organy, Trzyma cię w szachu, bo pijanymi łatwiej sterować... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|