[1] Tak nadzwyczajnie chciałbym oddziaływać na cały ten wymiar. Zgadza mi się wymiar, mogę spocząć i zacząć tu wyrywać kartki. Wkładem bazgrać kratki, robić to coś nad czym życie spędzam będąc cały czas takim innym- nadzwyczajnym. Z zajawką taką skierowaną na te rapsy, że nie przestanę nigdy, musiałbyś mi pasję zniekształcić. Zrobić coś takiego żebym nie mógł nad muzyką się tak pastwić. Upajać jazdy, pisać, mazać, składać, nagrywać cały czas- ŻYĆ! Nie podbija do mnie ktokolwiek co 5 minut. Jak już podbije no to rzadziej gadam tak z Nim- bez rymów. Mało ognia, dużo dymu. Słomiany zapał popędzał zawał gdy u szczytu zajawki zaczynałem przestawać... (tak być nie może!)
Tak Nadzwyczajnie
[2] Nie jest ze mną łatwo, lekko i przyjemnie. Pomimo tego, że to pierdolone serce to mam wielkie! Dobro przejawia się przeze ze mnie aż za bardzo. A tym ludziom często tak to wypierdolić powinienem- aż tak bardzo! Za czyny, zachowania, co pojąć ich nie mogę od tak- "o co kaman!?" Ja sobą a świat w chuj mi odpierdala! Balans nadzwyczajnie utrzymać się tu staram. A wiara całkowicie sprawia, że nie mogę przestać działać. (nie mogę tak zrobić!)
Tak Nadzwyczajnie
[3] Muzyka- nadzwyczajne narzędzie do tworzenia emocji. Rozkminiam- jak pisać i nie odpuszczać pomysłom bez litości. Nadzwyczajny poeta zwyczajności to jestem Ja! Człowiek który pisze i mówi, że to wszystko co on ma! Czas to stan nadzwyczajny. Napiszmy coś. Chcę w nim trwać, chcę być udoskonalany- nagraj mi to. Nagrody grammy, drinków z pod palmy nie oczekuję- to nie to. Ale las rąk, hałas, zdarte gardła, sztos- One Love! Tak nadzwyczajnie zapisać swoją kartę- plan. Tak do ostatniego dnia- aby w końcu dojść tam. Tak nadzwyczajnie wygrać, tyle zgarnąć- koniec wyzwań. Czuć się jak zwycięzca, kryształ, nadzwyczajnie w świecie swoich zdań. I swoich racji, z poparciem Sióstr i Braci. Z muzyką której nie tracisz. Nadzwyczajnie pomimo czasu. Czaisz? Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|