Zanurzyłem się po łokcie w stanie, połowu lotu Odpowiedniej koncepcji, na działanie bez kłopotów otóż! Szukasz sposobów? To nie szukaj powodów Aby to pierwsze bez polotu, unicestwić w zarodku! Z iskrą co może da ogień, a za ogień może nobel Może jeśli będziesz chciała, też tak samo jak człowiek Ten co na Ciebie patrzy, patrzysz? To jestem ja Tak patrzę i sądzę, że moglibyśmy sięgnąć nas! Jestem jedyną osobą na świecie ,która potrafi wykorzystać Mój potencjał jak Zig Ziglar, tak to jego jest sugestia! Ty jedyną opoką o kobiecie, mówię która jest najczystsza Widok z serca uniezwyklasz, wspólny świat wspólna kwestia! Śpieszmy się powoli, a nie zdążymy się zgubić Cieszmy się do woli, zanim życie przestanie tulić Miejmy coraz szerszy uśmiech, mimo głupstw wiesz? Choć bywa różnie, ej men żyj zanim uśniesz!
Całym sobą, i nic więcej poza Tobą Nic więcej poza tym, żeby było spoko Przyrzekam daję słowo, że nie chcę nic na nowo Ale trwać w tym co jest, plus świadomość tego że Ok jest mieć chcę, a Ty?
Tak nie usłyszy, jak takt ciszy Artysta wynik, ja stoję przy nim Mam pomysł dziki, i nawet wiking Nie zmieni mej, postrzegania logiki ej! Myślę sobie często, jak to jest Wyślę w myślach gęstą, jak mleko treść Jak esej, bo wierzę Że ciesze się, najszczerzej! Niesie życie codziennie, wiele wyzwań Pośród nich szukam Ciebie, szanso i korzystam Z przychylności losu, kiedy czas ma swój czar Na wszystko mieć sposób, to jest posiadać dar! Który każdy osiągnąć ma, do cna jak DNA Ten kod zawarty w nas, wystarczy sięgnąć dna Ręką swoją dłonią, po łokieć zanurzoną By wyciągnąć pełnie życia, nadprzyrodzoną Brat!
Nie bójcie się odkrywać nowych rzeczy , nie bójcie się swoich inspiracji Nie róbcie nic na przekór , temu co może się pojawić na kolejnej stacji Bo to obraz niebanalny, na który być może czekałeś jak inni już jechali Pomyśleć trzeba życiem ustalmy, każdy ma prawo do szczęścia więc walczmy! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|