Baju-baj Leśny wietrze, graj nam, graj Wieju-wiej I przestrogę nieś od kniej
Pod Hajnówką jest polana Na calutki słynna kraj Baju-baj Na calutki wielki kraj Wieju-wiej Nikt nie ujdzie cało z niej
Ojce, dziadki i pradziadki Polowali, no a spadki Po nich jeno strzelby też Aż się zeźlił w puszczy zwierz
Baju-baj Leśny wietrze, graj nam, graj Wieju-wiej I przestrogę nieś od kniej
Na zebranie na polanie Przybył czworonogi tłum Baju-baj Przybył czworonogi tłum Wieju-wiej Na polanie wielki bunt
Pomruczeli, mrrr, pochrząkali Powarczeli, wrrr, poszczekali Uradzili taką rzecz: Czas myśliwych gonić precz!
Baju-baj Leśny wietrze, graj nam, graj Wieju-wiej I przestrogę nieś od kniej
Pod Hajnówką jest polana Tam przynęta pasie się Baju-baj Leśny wietrze, graj nam, graj Wieju-wiej I przestrogę nieś od kniej
Amatora polowania Na polanę wabi łania A tam wnet sto innych łań Krzyknie: Wpadł nam w sidła drań!
Baju-baj Poszły łanie w cały kraj Wieju-wiej Więc się na baczności miej Więc się na baczności miej Więc się... m-m-m-m-m... m...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.