Walka z cieniem, który dawno już nie widział światła Garda porozbijana, ale trzyma ją magia Walka z cieniem, który dawno już nie widział światła Garda porozbijana, ale trzyma ją magia
Był sobie chłopiec niewierny dziewczynce, co nie umiał trafić do domu Chłopiec, co chował pod płaszczem uśmiechy i parę wielkomiejskich chorób Chłopiec, co chodził po mieście miał wysoki poziom, nie trzymał się pionu Chłopiec, co z pigułą zdradzał depresję, a wszystko, co robił, to robił z wyboru Dziś idzie pewnie w innych ubraniach, w innych emocjach i w innym miejscu Idzie po ciałach, które nosił wcześniej, a każde ubrane w tysiące kompleksów Rozwarte żebra, oddane sercе, śniegowe dłonie w bezpieczne miejsce Pulsują skronie, ręce przy głowie, podwójna garda z miejscem na kontrę Jest sobie facet wierny kobiecie, każde z osobna czasem walczy z cieniem Facet, co trafił do domu, co miał witać w piekle, a przywitał w niebie Spytaj na mieście o smutnego chłopca, który w galopie gdzieś pogubił lejce Co zburzył fundamenty fałszu, żeby na guzach budować legendę
Walka z cieniem, który dawno już nie widział światła Garda porozbijana, ale trzyma ją magia Walka z cieniem, który dawno już nie widział światła Garda porozbijana, ale trzyma ją magia niech prowadzi cień
Jestem w innej sesji, a przez to, to mogę się wydać trochę nieobecny Ciągle robię prewki, kurwa, chyba to też jakaś forma ucieczki Już nie wiem, jak ująć mam w słowa się, dobrze, że nie każą tego określić Lubię tak pływać, przesuwać się o milimetry jak audio w latency Kolor mojej ściany jest biały i szary, i ecru, zależnie od pory dnia i percepcji Zrzuca dla mnie majtki i lęki, niezależnie od pory dnia i projekcji Siedzimy tak długo w ciszy, że niemal usłyszałem sumienia szepty Mówią coś, że muszę lepszy być, ale to chyba mętlik Nie mogę bliżej być, mogę przybliżyć ci, jak to jest być niedostępnym Jak tylko przeżyję tyle żyć, by się więcej nie bać jebanej śmierci Wrócę jak Lassie, a na razie muszę się zwijać jak bletki Omijam cienie depresji, owijaj w bawełnę, kundlu, ja obwijam pięści
Walka z cieniem, który dawno już nie widział światła Garda porozbijana, ale trzyma ją magia Walka z cieniem, który dawno już nie widział światła Garda porozbijana, ale trzyma ją magia niech prowadzi cień
Jeszcze walki cieńTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.