Wiesz co mnie męczy monotonia, Ciebie też męczy to wiem no bo patrze ci w oczy i wyciągam z nich co masz w głowie to lobotomia Układam sztosy, pale niewiernych, już mi się składać to samo zaczęło Czy kleje pancze czy kłade lage na nie to i tak kładą na k.o.
Tu pewny siebie i swojego rapu i co ma mi to któryś to za złe? Poprzewracałem wam światy do góry nogami jeżeli patrzycie dzisiaj z góry na mnie Rec, ogień przewodem daje to w eter, łatwe? łatwe Przemuję piłke i przechodzę samego siebie, łatwe dla mnie
Ciągle coś motam, ze sobą się kiwam żeby zrobić coś tu mądrze Chociaż nie zawsze mi tu ziomie wychodzą zwody #potwór z lochness Co ktoś ma problem, co to za ludzie i o co, że chce sobie żyć tu na luzie W fallusie hejty mam lamusie, zajmuj się sobą bo zrobimy hajs na muzie
*biznes*Biznes, ale nie wierze w ten papier jak w boga Ja mam te złote linie, milion ich jest #gęba pełna złota To nie jest dla mnie szczytem, ponad przeciętność się tutaj fruwa tak Dzisiaj parę machnięć skrzydeł a za tydzień gdzieś huragan
Bezstresowy styl mam, przez ten chory freestyle Przeszkolny wilk, ja, pierdolony ill mind Zrysowana płyta kapke ale chwytam rapgre, słysze tyka czas wiem Łapie speeda w kartke i gdzieś znikam nagle
Jak rookie roku, czeka mnie to byleby ciągle biec wprzód Tak szybko płynę i wieszam tu wrogów ciekawe ziom ile wyciągne węzłów Gadam tak jak chce, to moda na pancze po nich spadasz na parter, co wołasz pomocy Może w końcu tutaj złapie za klamke bo może to na coś otworzy ci oczy
Nagrywam to na raz, odpalam, opuszczam lont/ląd, latam sobie po bitach Niszowa publika spisuje raporty, lecz nikt się takiego nie spodziewał typa Polegać chyba moge na negatywach, ponieważ wypas na mnie to nie raz wpływa Wiesz ziom czemu ci to nie odpowiada? Bo nie masz pytańTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.