Co jest z moją buzią, że aż w złości się marszczy nos Gdzie jest tamten Guzior zawinął, znaczy zaginął W norze kampi, bo ma limo, ale już ostatni rok Moim Darwinom, zrobię sieczkę jak Tarantino
Bo stłoczony wśród nich wszystkich jakbym był sardyną Ja wkurwiony? To już drugi saiyan, więc żarty w bok Bubu i Freezery tylko Guzior ty gadzino Dziecinny jak Gambino, heee, kredki bambino
Antidotum na te bzdury, coś jak serum prawdy Jestem tym, który się nie ukrywa w cieniu bandy Kłamstwa wszystkie i tak ostatecznie dzień ujawni Widzę martwych ludzi w śnieżnobiałej scenografii
Ten pterodaktyl nie ulegnie renowacji Moje marzenia puszczone są na wiatr, celuj w bańki Nie poświęciłem swego życia edukacji W czeluść spadłem i wróciłem stamtąd - Mati grać w JumanjiTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.