Ten wielki błękit co nade mną drży gdy widzi mnie - stal udaje Ten cichy wiatr co głaszcze liście drzew nagle w tornado zmienia się Dokąd i skąd jedziemy całą noc? muszę odpocząć…. Spokojna fala co kołysze mnie zalewa miasto w którym śpię
Gdybyś miał broń nadstawię skroń gdybyś ją miał będę stał nie cofnę się o krok bo jestem z nią teraz jestem z nią
Tam jedźmy gdzie już nic nie jeździ tylko my tam jedźmy gdzie już nic nie jeździ tylko my
Ona jest ze mną cały czas ona jest ze mną cały czas zna tajne przejścia do gwiazd
Prowadzić pozwól mi do pierwszej krwi zapomnieć prowadzić pozwól mi wiem gdzie się można skryć na dłużej z tym
Kruche jak szkło tylko odbiję w bok kruche jak szkło możemy zniknąć
Ona jest ze mną cały czas ona jest ze mną cały czas zna tajne przejścia do gwiazd cały czas jest przy mnie
Przy drodze hotel w nim brudna pościel ona tam ze mną cały czas zna tajne przejścia do gwiazd Ten wielki błękit co nade mną drży gdy widzi mnie - stal udaje Ten cichy wiatr co głaszcze liście drzew nagle w tornado zmienia się Dokąd i skąd jedziemy całą noc? muszę odpocząć…. Spokojna fala co kołysze mnie zalewa miasto w którym śpię Gdybyś miał broń nadstawię skroń gdybyś ją miał będę stał nie cofnę się o krok bo jestem z nią teraz jestem z nią Tam jedźmy gdzie już nic nie jeździ tylko my tam jedźmy gdzie już nic nie jeździ tylko my Ona jest ze mną cały czas ona jest ze mną cały czas zna tajne przejścia do gwiazd Prowadzić pozwól mi do pierwszej krwi zapomnieć prowadzić pozwól mi wiem gdzie się można skryć na dłużej z tym Kruche jak szkło tylko odbiję w bok kruche jak szkło możemy zniknąć Ona jest ze mną cały czas ona jest ze mną cały czas zna tajne przejścia do gwiazd cały czas jest przy mnie Przy drodze hotel w nim brudna pościel ona tam ze mną cały czas zna tajne przejścia do gwiazd Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.