[Razem] Laro, Lazo, Bistroforist VIP, Gustaw, Snajperr, każdy z nas zasługuje na miano raper.
[Gustaw] Yoo, jestem raper wery good, a ty się, kurdę obódź. Pidżame zrzuć i dresy włóż, a podczas przebieranki ten kawałek nuć. wrzuć na luz, nie bój się już, prześcieradło schowaj, a łużko złuż. Idź coś zrób, najlepiej piwo kup, a jak nie to kilo do żucia gum. Kaptór załóż i pobiegaj, śmiecie w pokoju pozbieraj. Weź nie pękaj i nie klękaj, nie nisko lecz wysoko sięgaj. [Bistroforist VIP] Życie nie jest proste, życie nie jest łatwe, każdy ma jakąś swoją wadę. Stawiam kawe na ławe i na wszystko wale, pomogę znajomym i szkołę w Kołbaczu spale. Maryśke zapalę, piwko wypiję, hahaha żartowałem nie palę, nie piję, ale butelkę przechyle, się napiję, tylko tymbarka więc się upiję. Coś się wije w mej głowie, na pewno nie zaszkodzi mi na zdrowie, choć kto to wie, przecierz może być źle, lecz lepiej żeby nie.
[Laro] Siema, jestem Laro, pseudo mam od karty karo. Jestem kilerem, mam wdupie radio, jak odbieram phona nie mówie halo. ''Wyłącz to padło'' czy tak do ciebie mówią? Nie słuchaj ich oni sami się w tym gubią. Jak cię nie lubią to wal na to kolo, olej ich to będzie spoko. Spoko loko i w ogule, ja każdego też nie lubie. Przyjaźni nie kupie, ale siła w grupie, nie skończymy w jakieś zupie. [Lazo] Jak powiedział Laro prawdziwej przyjaźni nie kupisz, bez względu na to jak bardzo kogoś lubisz. Jak się zgubisz, to poproś kogoś o pomoc, jeśli ten ktoś nie jest wredny to zaprosi do siebie i da jakiś koc. Życzliwość ma moc, którą w sobie gromadzi, a przyjaciel zawsze coś doradzi. Nigdy nie zdradzi, jeśli jest prawdziwy, nigdy nie oszuka, jeżeli jest sprawiedliwy. To jest prawdziwa przyjaźń, być przy sobie ziomóś, mówimy ci to my,raperzy jednego pokroju. ''Ale naco to komu?' niekturzy sobie myślą, jak myślą, że to nie potrzebne to się mylą.
[Snajperr] Jestem kilerem, nie żadnym zerem, jestem najlepszym z Czarnowa raperem. nie jestem penerem, tylko wyborowym strzelcem, jestem snajperem najlepszym na świecie. Rapuje bo mi się chce i dla fanów, a nie dla kasy, nie rapuje dla bezsensownej sławy. Jak ludzie uważają, że robie to dla hajsu, to mylą się i za to narobię im hałasu. Zasłoń się jeśli jesteś szpiegiem, bo cię ktoś wkońcu rozjedzie, albo pojedzie, cię ktoś zdissuje, uważaj na siebię ja ci to mówię. Mówi ci to każdy, mówię ci to ja, raper ze Starego Czarnowa. Uważaj też na materjalistki, na te co lecą na tak zwane listki. Uważaj na dziwki i ździry, które są tu, jeśli chcesz to powturzę ci to znów. Uważaj na byle jakie panny, nie staraj się zawszelką cene być znany. Jeśli chcesz o mnie coś więcej wiedzieć, jak przyjedziesz będemógł ci o sobie więcej opowiedzieć. Będziesz znał całą prawdę o mnie, pamiętaj, że nikt inny ci jej nie powie. (bo nie mogą)
[Razem] Jesteśmy raperami jednego pokroju, mimo to nie z jednego pokoju. Czujemy się jak z jednego domu, jeżeli chcesz to zapentlij, a usłuszysz znowu[x2] Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|