Przez wiarę w marzenia Miałam kilka problemów, Których do dziś nie rozwiązałam Choć sama nie wiem czemu? Przestój, stop klatka, stop akcja stop, pauza, start nacja Czas na nas nastał Na start zimna woda na twarz Naraz, wrzask, szept, huk, harmider, hałas Wrzawa obiekcje nie mogłabym wypełnić kajet ale ciągle wierzę w to życie z bajek Będzie po mojemu albo wcale W końcu dostane czego chce Poddanych koronę i zamek Stoi nade mną i już słyszę jej oddech Znika jej gdzieś zapach, znika bezpowrotnie Proszę Cię, wróć do mnie Odbija się echem i wraca do mnie Usiądziesz proszę porozmawiajmy i akurat tym razem nie wracasz po raz ostatni
W do E do N do A gdzie jesteś?x3 gdzie jesteś? x 2
Tik tak tik tak upływa czas nie ubłagalnie Mimo, że z całego serca wierzę, że choć na chwilę stanie Uwiecznić pozwoli ten życia fragment Któremu oddałabym wszystko co jest choć odrobinę warte Przymnijmy, że każde twoje słowo jest kłamstwem A każdy czyn odbiera nam zamiast dawać szanse Nie chciałabym przedwcześnie okrzyknąć tego szajsem Ale nie pozostawiają mi wyboru pertraktując wrzaskiem Maksymalnie pobudza moje zmysły Ma styl dla mnie jest to fakt oczywisty Gra dość marnie nie jest to u niego jednak wadą Bo pomimo, że się sprzedał damą jest nie szmatą Na to co się stało z jego reputacją padło hasło komercja I stałą się jasność Rap zmienił stronę z ciemnej na jasną pobiegł w stronę flaszy gdzie pachniało kasą
W do E do N do A gdzie jesteś?x3 gdzie jesteś? x 2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.