Mimo że nie wstaje wcześnie Na wszystko mam czas Na wszystko mam czas nigdy nim łyka kawy nie wezmę nie opuszczam czterech ścian.
Włączam co rano muzykę najgłośniej jak tylko mój sprzęt może grać. By nucić pod nosem ulubioną melodię której nie zgubię potem przez resztę dnia. Zaparzę kawę i wezmę kąpiel założę jakieś ubranie wygodne. Rozsiądę się z kompem w fotelu pod oknem jakby był problem że bezsensownie.
Gapie się w dal gapie się w dal. Gapie się w dal gapie się. x2
Wychodzę z domu, podbiegam na pasach do autobusu wsiadam. Pieszo bym mogła pokonać tę trasę ale deszcz pada z kapeluszy woda kapie na zwieszone klapy. Równie przemokniętego płaszcza nikt nie skupia na tym swojej uwagi Mnie za to ciekawi to zwłaszcza. Zawieszam więc dłużej wzrok na nim Obserwuję jak spadają kap kap po czym bezsensownie.
Gapie się w dal gapie się w dal. Gapie się w dal gapie się. x2
Mimo że nie wstaje wcześnie Na wszystko mam czas. Na wszystko mam czas Nigdy nim łyka kawy nie wezmę Nie opuszczam czterech ścian.
Czasem wyjeżdżam poza Warszawę wsłuchać się w cisze zapomnieć i wrzawie. Jak jestem w domu to wsiadam na rower jadę przez miasto łąkę las. Potem wyjeżdżam za rogiem na drogę z asfaltem i mam dobry czas. Wchodzę na pomost i gapię się w wodę niesympatycznie pan mówi coś głośniej Niż muzyka w uszach gra. Nie słucham go w ogóle i chyba mam fart właśnie plecami obrócił się do mnie. Z ust dym wypuszczam spokojnie bo wiem że teraz mogę swobodnie.
Gapić się w dal gapić się w dal. Gapić się w dal gapić się. x2
Mimo że nie wstaje wcześnie na wszystko mam czas. Na wszystko mam czas nigdy nim łyka kawy nie wezmę nie opuszczam czterech ścian.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.