nie widzę nie czuję nie mogę oddychać nie mówię nic już pora zdychać nie wnikasz w szczegóły nacierasz wściekle tu każdy dzień jest jak wieczność w piekle
zmieniam świat dopiero zaczynam zawsze znajdzie się jakaś przyczyna ziemia się powoli obraca choć wyrwiesz chwast ten zawsze powraca
krzyczałeś na siostrę mą że to jest suka że każdy kto tylko chce to ją puka nie czekam długo popełniam zbrodnie usuwam przeszkodę by było wygodnie
zmieniam świat dopiero zaczynam i wcale nieważne czyja to wina ziemia się powoli obraca ustalasz granice ja je przekraczam
upał od rana wszystkim doskwiera smród taki w pokoju że wisi siekiera za ciasno na to byś mógł tu żyć wykopię dół tam będziesz gnić
zmieniam świat dopiero zaczynam ważna jest dla mnie każda godzina ziemia się powoli obraca wyrywam chwasty to moja praca Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|