chwila na oddech na łyk powietrza łyk zimnej wody chwila by stanąć by móc przemyśleć nim zaczną się schody
jestem ci wdzięczna że jesteś ze mną tutaj i teraz czy jest za późno wyrażać poglądy o swoje się spierać
jesienną panią widać za oknem już niepodzielnie wraz z panią zimą będzie na zmianę rządzić bezczelnie
znów na pół roku zawita do mnie tutaj w me progi stany lękowe smutek apatia depresja mój drogi
jestem ci wdzięczna że jesteś ze mną tutaj i teraz czy jest za późno wyrażać poglądy o swoje się spierać
chwila na oddech na łyk powietrza łyk zimnej wody chwila by stanąć by móc przemyśleć pokonać te schody Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|