zarost od tygodnia maskuje twarz
telefon oznajmia że kończy swój czas
głód od dawien dawna oswaja mózg
najgorszy jest jednak przenikliwy mróz

dzień zamienia się w mrok nim się obudzę
optymizm swój cały jak mogę to studzę
tyle swojego ciepła chciałbym ci dać
powiedz jak twoje serce ogrzać

strach obezwładnia moje kroki
być może dla ciebie me ciało to zwłoki
kosmiczny mróz tępi zmysły
nie jestem już tak taki zajebisty

tyle dobrego słyszałem o tobie
napiszę do ciebie coś tam wyskrobię
świat wyalienowany otacza nas
telefon oznajmia że kończy swój czas

co zrodzi się wnet obumiera
życie nasze to krótka kariera
otwarty jestem na nowe pomysły
nie jestem już tak taki zajebisty

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.