spokojnie przyjacielu choć twój świat umiera świnie przy chlewie o jednym tylko myślą jak magnes kariera ich poniewiera nos każdy zadziera choć wiedzą nie błysną
dolina cudów świat powstały z brudu na zgliszczach ton śmieci toksyczne drzewa tu ptak nie zaśpiewa kobiety chore rodzą dzieci
siedem miliardów ludzkich istnień czy można być samotnym hoduję w chlewie kilka świń bierzcie ja mogę zostać głodny
siedem miliardów ja ciągle sam dla mego ducha miłość gdzieś błądzi kaplica beznadziejnych spraw czekam aż ktoś mnie osądzi
spokojnie przyjacielu choć twój świat umiera czas zabić świńskie ryje to wyjście z sytuacji jestem jak rzeźnik misiowie puszyści śpiewa siekiera nóż w mojej dłoni to znak reakcji
dolina cudów świat powstały z brudu na zgliszczach ton śmieci toksyczne drzewa tu ptak nie zaśpiewa kobiety chore rodzą dzieci
siedem miliardów ja ciągle sam... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|