w koleinach dróg perspektywa by wytyczyć szlak w którą stronę iść gdy powrotnej drogi brak gdzie przystanąć i odpocząć nabrać sił gdzie odnaleźć miejsce by spokojnie żyć
uwięziony cały świat nawet nie wie że wciąż broczy we krwi w gniewie zaślepiony ciągle wierzy w happy end nie chce by nawiedził go koszmarny sen
pochowajmy głowy w piach i jak owce idźmy prosto w przepaść zgromadzeni choć dziurawy dach wiara w nas tak bardzo ślepa
pochowajmy głowy w piach i jak owce idźmy prosto w przepaść zgromadzeni choć dziurawy dach wiara w nas tak bardzo ślepa Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|