dziś znowu miałam starcie z draniem
pijawką co wysysa krew
zabiłam go jednym zdaniem
później wyleczę własny gniew

widoki na mą przyszłość marne
śniadanie nie ożywia mnie
nad horyzontem niebo czarne
a słońce nie wiadomo gdzie

oczyszczam się z niemiłych zdarzeń
gdy widzę ciebie w swoim śnie
nikt nie ukradnie moich marzeń
bo któż o nich cokolwiek wie

nad moim łóżkiem różowych wstążek
zabrakło gdzieś podziały się
gdzie bohaterki moich książek
dlaczego opuściły mnie

widoki na mą przyszłość marne
śniadanie nie ożywia mnie
nad horyzontem niebo czarne
a słońce nie wiadomo gdzie

oczyszczam się z niemiłych zdarzeń
gdy widzę ciebie w swoim śnie
nikt nie ukradnie moich marzeń
bo któż o nich cokolwiek wie

dziś po kolacji umyję ząbki
zaścielę łóżko i pójdę spać
w wannie pływają kaczki z żółtej gąbki
bo o higienę trzeba dbać

kapitał jaki uzbierałam
już nigdy nie zmarnuje się
me serce które w zamian dałam
być może da posklejać się

oczyszczam się z niemiłych zdarzeń
gdy widzę ciebie w swoim śnie
nikt nie ukradnie moich marzeń
bo któż o nich cokolwiek wie

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.