smutni panowie pukają do drzwi na twarzach cierpliwość a może znużenie przychodzą gdy całe miasto śpi choć jakie to ma znaczenie
nie mówisz nic o naszej miłości choć błędy popełniam na każdym kroku w oczach twych widzę moje słabości dobrze że jesteś tu stojąc z boku
wszystko wskazuje że los jest podły świat widzę z okna iluzorycznie nic nie pomogą buddyjskie modły w tym kraju żyje się tragikomicznie
obcy świat za obcy świat za obcy świat za oknem mym ile lat zza tych krat zza tych krat pozostało mi
odgłosy kroków choć pokój jest pusty śmiech dziecka jest czasem szczęśliwym może usłyszysz modlitwę z ust mych orz qrva jaki jestem wrażliwy
latamy w kosmos choć nie zbyt daleko ezoteryczny świat nie jest dla wszystkich cóż tu biadolić gdy rozleje się mleko ten świat za oknem nie jest mi bliski
przed nami granice do pokonania tworzymy ściany na przekór sobie wykluczam się kawał ze mnie drania co ja tu qrva ciągle robię
obcy świat... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|