pada letni deszcz choć już liście oleistym blaskiem na chodniku lśnią ty tam swoje wiesz już przybrałeś tajemniczą maskę prawie wrosłeś w nią
zagubiony wiatr hula szuka ostrych dźwięków nie da w nocy spać świszczy gwiżdże niczym bat jest zabójcą twórcą lęków wciąż na nerwach gra
pada letni deszcz ty przychodzisz we wspomnieniach wchodzę z tobą w sen zawsze ten sam dreszcz nie zapomnę jak spełniały się marzenia jak powstawał grzech
nie wiem czego chcę wczesnym blaskiem krzykiem wrzaskiem budzę nowy dzień powiedz jak to jest powiedz kiedy ściągniesz swoją maskę tak zmieniłeś się
zagubiony wiatr hula szuka ostrych dźwięków... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|