dziecko wtulone trzyma w objęciach
ucieka przed miastem na peryferia
tu wojna toczy się na całego
jak latynowski serial

sińce zasłania golf i długi rękaw
chce by od świata odgrodził ją mur
przyszłość jest taka nierozpoznana
wspomnienia potęgują ból

ten koszmar za długi by to był sen
i dziecka płacz to już zbyt wiele
i głosu co nigdy nie zapomni
ty kurwo ja cię zastrzelę
ty kurwo ja cię zastrzelę
ty kurwo ja cię zastrzelę

ta wojna co niszczy uczucia
zabija miłość wzmaga zło
co dzień pytanie jakże przetrwać
aby nie upaść na samo dno

sąsiad co chce wpakować dziś kulkę
kłaniał się wczoraj w pół
mordercze instynkty nie tylko o zmroku
grabarz się cieszy kopiąc dół

ten koszmar za długi by to był sen
i dziecka płacz to już zbyt wiele
i głosu co nigdy nie zapomni
ty kurwo ja cię zastrzelę
ty kurwo ja cię zastrzelę
ty kurwo ja cię zastrzelę

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.