jedna małpa skrywa swymi dłońmi oczy żyje w przekonaniu że nic ją nie zaskoczy gdy głupota zapanuje ponad podziałami strach pomyśleć co się stanie z nami
druga małpa dla próżności zasłoniła uszy nic już do niej nie dociera ona się nie ruszy nie przekonasz nie przemówisz nie nakłonisz do rozsądku dla niej jest ok dla niej wszystko jest w porządku
trzecia małpa usta skryła w przerażonej minie nieugięcie milczy pogrążona w winie nie ma krzyku nie ma woli nie ma żadnej chęci żeby wyjść z tego zamętu nikt się nie poświęci
ile małp milczących głuchych zaślepionych jest wśród nas ile małp ile małp ile małp milczących głuchych zaślepionych jest wśród nas ile ile ile małp
pozostała jeszcze czwarta trzymająca się za brzuch ona szydzi z sytuacji taki ma już odruch niczym błazen dookoła wszystkich poniewiera widząc jak świat sam powoli się pożera
ile małp milczących głuchych zaślepionych jest wśród nas ile małp ile małp ile małp milczących głuchych zaślepionych jest wśród nas ile ile ile małp
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|