pamiętasz każdy mój dotyk i przeklinasz ten dzień był nawet moment by wciąż trwał ten sen mieliśmy tego tyle by zatrzymać czas gdzie podział się świat który otaczał nas
dzieliliśmy wszystko pół na pół to nie my się truliśmy to ten świat nas truł narodzeni z planem wyznaczonych marzeń czekaliśmy na to co też czas pokaże
nic nie zrobiliśmy bez winy bez kary poczułem się tak jakbym był już stary byłem tak spełniony mogłem już umierać ty myślałaś inaczej chciałaś się pozbierać
gdzie nasz świat ten kolorowy gdy goniłaś białego królika gdzieś za nami miraż wszystko zanika gdzie nasz świat przepełniony tym magicznym lekiem było tak cudownie doceniłem to z wiekiem
tyle już lat minęło od tamtej chwili świat niby się zmienił krok naprzód poczynił ty gdzieś życie układasz ja tu jestem zamknięty widzę młodych ludzi robią te same błędy
były chwile gdy lek był ukojeniem dzisiaj jestem tylko marnym cieniem odkąd ciebie nie ma wolno płynie czas gdzie się podział świat który otaczał nas
gdzie nasz świat ten kolorowy gdy goniłaś białego królika gdzieś miraż za nami pozostał ból głowy gdzie nasz świat przepełniony tym magicznym lekiem byłem tak spełniony doceniłem to z wiekiem Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|