G / Guiziec / Dzisiaj Milczymy Niepotrzebnie
dzisiaj milczymy niepotrzebnie spojrzenia nasze rozjeżdżają się znowu tak jakby na zakręcie jak w kiepskim kinie film się rwie
mój kompas nie wyznacza drogi światełko w tunelu zgasło już wciąż kłody rzucasz mi pod nogi co stworzę to zamieniasz w gruz
a ja cierpliwie jakoś znoszę to... cierpliwie znoszę to... cierpliwie...
i nie pomoże żaden gest żadna kolacja przy blasku świec żadne skomlenie jak zbity pies bym jeszcze mógł do ciebie biec
dzisiaj milczymy niepotrzebnie spojrzenia nasze rozjeżdżają się znowu tak jakby na zakręcie jak w kiepskim kinie film się rwie
a ja cierpliwie jakoś znoszę to... cierpliwie znoszę to... cierpliwie... a ja cierpliwie jakoś znoszę to... cierpliwie znoszę to... cierpliwie... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|