I tylko nie mów do mnie, kochany Że to był błąd Już skasowałam wszystkie wspomnienia Więc znikaj stąd
Tamtego dnia, gdy otwarłam cicho drzwi Przywitał mnie mieszkania chłodny mrok Otwarte szafy, na biurku liścik W nim krótkie zdanie: "Nie ma, nie ma nas"
I tylko nie mów do mnie, kochany Że to był błąd Już skasowałam wszystkie wspomnienia Więc znikaj stąd
Nie mogłam już dłużej w takim stanie żyć Wciąż ból, tęsknota, puste ściany, gorzkie łzy A ty gdzieś daleko, nikt nie wie gdzie Samotnych nocy miałam, miałam dość
I tylko nie mów do mnie, kochany Że to był błąd Już skasowałam wszystkie wspomnienia Więc znikaj stąd
A teraz wracasz tak jak gdyby nigdy nic I rzucasz prosto w twarz krótkie "Wybacz mi" Jest już za późno, jesteś obcym mi I odpowiadam: "Nie ma, nie ma nas"
[3x:] I tylko nie mów do mnie, kochany Że to był błąd Już skasowałam wszystkie wspomnienia Więc znikaj stąd
I tylko nie mów do mnie, kochany Że to był błąd Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|