Chcę zapomnieć jak mówiłaś że będziesz ze mną I zawsze wierzyłem choć słowa To liście na wietrze las Wymyśliłaś, że chcesz żyć We własnej cudownej bajce Lecz dla mnie w niej już Miejsca jest brak Gdy na twarzy cień gradowych chmur Niesiesz ja wchodzę weń I coraz częściej czuję, Że jestem, tak jestem
Ref: Winny Każdego dnia przy twoim boku budząc się Inny Od tego kogo widzieć we mnie chcesz Winny Próbując wciąż zrozumieć twoje gry Inny Bo jestem tu choć dawno mogłem wyjść, dawno mogłem wyjść
Mogłem, tak inny, tak inny, tak winny Inny, inny, inny, Winny, winny
Burza w szklance wody To właśnie cała ty Nie rozumiesz tego, że to życie a nie film W dłoni ściskasz klucz, zamykasz drzwi To już jest koniec, to koniec Wiemy o tym dobrze, że właśnie nadszedł ten czas To wyczerpany limit stu kolejnych szans Nie pomogą łzy, to koniec nas bo wszystko płonie - niech spłonie Niech spłonie, spłonie, spłonie
Nie pomogą łzy, to koniec
Wiemy o tym dobrze, że nie zostało nam już nic, nic…Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.